Każdy z nas chyba słyszał o zjawisku masowego wymierania pszczół. Co by się stało, gdyby wyginęły całkowicie? Globalny kryzys, żeby nie powiedzieć, apokalipsa? Albert Einstein twierdził, że jeśli wyginą pszczoły, ludzkości pozostaną 4 lata życia. Czy zjawisko masowego wymierania pszczół jest zatem naprawdę tak poważne?
W Polsce zarejestrowano do tej pory blisko 500 gatunków pszczół, jednak zarówno u nas, jak i na całym świecie najlepiej poznanym gatunkiem jest pszczoła miodna – Apis mellifera L.
Dzięki zapylaniu, pszczoły umożliwiają kontynuowanie cyklu życiowego wielu roślin. Gdyby pszczół zabrakło, faktycznie moglibyśmy mieć problem. Pytanie tylko, czy naprawdę mamy do czynienia z masowym wymieraniem tych owadów?
Pszczoły miodne
Dlaczego umierają pszczoły?
Po pierwsze, choroby. Mogą je powodować różne organizmy i mikroorganizmy patogenne i pasożytnicze. Drobne pajęczaki są groźne nie tylko dla ludzi.
Zanieczyszczenia powietrza i niszczenie siedlisk m.in. przez niewydajne rolnictwo oraz zmiany klimatu zaburzające sezonowe zachowania pszczół to kolejne powody występowania zespołu zapaści kolonii pszczelej.
Niektórzy podnoszą argument, że przyczyną wymierania pszczół jest rozpowszechnienie się upraw GMO. Nie ma jednak na to żadnych dowodów, mimo wielu badań.
Eksperci od dawna podejrzewali, że pszczoły umierają przez neonikotynoidowe środki ochrony roślin, którymi spryskiwane są pola uprawne zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie od lat 80.
Choć specjaliści ostrzegali, że substancje pochodzące z pestycydów mogą przenikać do pyłków roślin, stanowiąc śmiertelnie niebezpieczną truciznę dla pożytecznych owadów, to jednak producenci tego typu środków, przekonują, że w naturze pszczoły narażone są na minimalne dawki.
Pestycydy mogą przenikać do pyłków roślin
Neonikotynoidy to pestycydy, które budową przypominają nikotynę. Nie spryskuje się nimi roślin, tylko nasiona. Z nasion rozprowadzają się po całej roślinie i uszkadzają układ nerwowy potencjalnych szkodników. Badania wykazują, że neonikotynoidy mogą przedostawać się także do pyłku i szkodzić pszczołom, pestycydy te urosły do rangi głównego winowajcy w sprawie tajemniczego masowego wymierania pszczół (CCD – z ang. colony collapse disorder).
Ale jaka jest prawda?
Nie da się wyróżnić jednej przyczyny spadku populacji pszczół na świecie, ani pogarszania się ich ogólnego stanu. To złożone zjawisko. Mają na nie oczywiście wpływ choroby i pasożyty oraz rolnictwo przemysłowe. Jednak dużą rolę w osłabianiu populacji rodzin pszczelich odgrywają stosowane na masową skalę chemiczne środki owadobójcze, właśnie z grupy neonikotynoidów.
Pszczoły umierają
Wywierają one bezpośredni wpływ na zdrowie pszczół, ponieważ zmniejszają ich odporność na choroby i pasożyty. Ponadto, istotne znaczenie mają też zmiany klimatu, które dodatkowo pogarszają stan zdrowia owadów zapylających.
Greenpeace zlecił Uniwersytetowi w Sussex, przeprowadzenie przeglądu badań naukowych dotyczących sytuacji pszczół.
Niestety, dane i wnioski z tego raportu pokrywają się z danymi i wnioskami z poprzedniego raportu Greenpeace. Opierał się on na analizie próbek pobranych z kwiatów i uli w kilkunastu europejskich krajach, również w Polsce. Jest to jedno z najszerzej zakrojonych badań pozostałości pestycydów w pyłku zbieranym przez pszczołę miodną.
Wyniki nie napawają optymizmem. Ule pustoszeją, a pszczoły giną miliardami. Zjawisko to objęło już praktycznie cały świat i zagraża rolnictwu. Najbardziej dotknęło kolonie w Stanach Zjednoczonych, w których rolnictwo jest mocno uprzemysłowione i monokulturowe.
Ule systematycznie pustoszeją
Jakie konsekwencje
Konsekwencje wyginięcia pszczół mogą być tragiczne zarówno dla rolnictwa, gospodarki, środowiska, jak i dla żyjących na świecie ludzi. Pszczoły są głównymi owadami zapylającymi. Bez naturalnego procesu zapylania około jedna trzecia roślin uprawnych musiałaby być zapylana w inny sposób, w przeciwnym razie produkcja żywności znacząco by zmalała, nawet o 75%.
Bez zapylania z powierzchni ziemi znikną niektóre gatunki roślin, które stanowią pożywienie dla pewnych gatunków zwierząt, co w konsekwencji doprowadzi do ich wyginięcia.
Wymieranie pszczół to zjawisko globalne, które zagraża całej cywilizacji. Powinno być ostrzeżeniem przed niekorzystnymi zmianami zachodzącymi w środowisku naturalnym, w które coraz intensywniej ingeruje człowiek.