Kolacja wigilijna to niezwykły moment, chyba jedyny taki w roku. Po świątecznych porządkach, zakupach i długich godzinach w kuchni, kiedy zabłyśnie pierwsza gwiazdka, możemy w końcu wspólnie zasiąść do świątecznego stołu. Magii tej chwili dodaje cudownie przystrojona choinka i świąteczne prezenty, ale przede wszystkim pieczołowicie przygotowanych 12 wigilijnych potraw. Wśród dań z kapusty, grochu, ryb, grzybów czy maku nie może zabraknąć oczywiście kompotu wigilijnego z suszonych owoców.
- Symbolika owoców na kompot z suszu
- Przepis na wigilijny kompot
- Podstawowe składniki świątecznego kompotu
- Owocowy wywar z dodatkiem Miodu Manuka
- Najczęściej stosowane przyprawy
- Dobroczynne właściwości wigilijnego kompotu z suszonych owoców
Owoce na wigilijny kompot i ich symbolika
Kiedyś z powodu braku świeżych owoców, kompot z suszu podawano do obiadu w okresie zimowym. Obecnie, kiedy owoce mamy na wyciągnięcie ręki praktycznie przez cały rok, podawany jest właściwie tylko podczas wigilijnej wieczerzy.
Dawniej też, kiedy nie było w Polsce jeszcze mandarynek, pomarańczy czy brzoskwini, do kompotu świątecznego dodawano wyłącznie rodzime śliwki, jabłka czy gruszki. Podobnie, jak każda z wigilijnych potraw, także one mają swoją wyjątkową symbolikę.
Według ludowych wierzeń suszone śliwki, główny składnik kompotu, miały odganiać wszelkie złe moce, a także zapewnić długowieczność gospodarzy. Jabłka to symbol miłości, zdrowia i pokoju, a gruszki to gwarancja pieniędzy i dobrobytu. Czasem do kompotu wigilijnego z suszu dodawano też figi, które miały zapewnić płodność oraz długowieczność.
Jak zrobić kompot wigilijny?
Przepis na wigilijny kompot jest bardzo prosty. Potrzebujemy suszone lub wędzone owoce, wodę oraz, już według własnego uznania, aromatyczne przyprawy.
Owoce moczymy przez minimum godzinę, najlepiej jednak zostawić je w wodzie na około 12 godzin. Namoczone owoce wraz z wodą zagotowujemy, a następnie zmniejszamy ogień.
Jak długo gotować kompot wigilijny?
Jeżeli owoce namoczymy odpowiednio długo, wystarczy je gotować przez około 10 minut, maksimum pół godziny. Kompot jest pyszny zarówno na ciepło, jak też wcześniej schłodzony w lodówce.
Nasze składniki suszu na kompot:
- 1,5 litra wody,
- 150–200 g suszonych jabłek,
- 100 g wędzonych śliwek,
- 50 g suszonych gruszek,
- 80 g suszonych moreli,
- 80 g suszonych moreli,
- 40 g suszonej żurawiny lub rodzynek.
Kompot wigilijny z Miodem Manuka
Kompot wigilijny możemy zrobić w sposób tradycyjny, ale także poeksperymentować z dodatkami. Jeżeli podajemy wywar z suszu na zimno, możemy dosłodzić go kilka łyżeczkami miodu. To niezwykle ważne, by kompot wigilijny z miodem był schłodzony, ponieważ miód w temperaturze powyżej 40°C będzie pełnił funkcję jedynie słodzidła.
Warto sięgnąć po coraz bardziej popularny także w naszym kraju Miód Manuka MGO™. Ten niezwykły gatunek wyróżnia wysoka zawartość naturalnego składnika – methylglyoxalu (MGO). Jego ilość w tym szczególnym miodzie jest nawet kilkadziesiąt razy wyższa niż w innych znanych odmianach. Ważne, by wybrać produkt z certyfikatem gwarantującym jakość, czystość miodu oraz zawartość MGO.
Manuka smakiem i konsystencją znacząco odbiega od znanych nam w Polsce miodów. Jest bardziej gęsty, a w smaku niezwykle wyrazisty, nieco mineralny i lekko gorzkawy. Wyczuwalne są w nim wyraźne ziołowe nuty oraz aromat wilgotnej ziemi.
Do świątecznego kompotu można dodać różnego rodzaju przyprawy
Jak doprawić kompot wigilijny?
Najczęściej dodawane przyprawy do kompotu wigilijnego to cynamon oraz goździki, to one nadają charakterystyczny słodki zapach i niezwykły aromat. Możemy też użyć anyż, gałkę muszkatołową czy niezwykle rozgrzewający świeżo starty imbir, który nie tylko zaostrzy smak kompotu wigilijnego, ale także wspomoże nasze trawienie.
Aby nadać lekkości i bardziej cytrusowego smaku wigilijnemu wywarowi, można dodać soku z cytryny, limonki lub pomarańczy, albo też świeżo starą skórkę z tych owoców. W polskiej literaturze możemy spotkać również przepisy z dodatkiem słodkiego lub półsłodkiego białego wina.
Kompot wigilijny – właściwości
Kompot z suszu to nie tylko tradycja, ale także głęboka ludowa mądrość. Jest nie tylko smaczny i bardzo aromatyczny, ale także doskonale gasi pragnienie oraz pomaga strawić świąteczne potrawy, których zgodnie z tradycją musimy spróbować przecież wszystkich.