Czy odpoczynek bez wyrzutów sumienia naprawdę jest możliwy? Czas dla siebie po 50

Pamiętasz, jak kiedyś marzyłaś o chwili ciszy i błogiego relaksu? O poranku bez budzika, o popołudniu bez obowiązków, o wieczorze tylko dla siebie? Teraz ten czas w końcu nadszedł – gdy Twoje dzieci są dorosłe, a ich życie toczy się własnym rytmem. Zamiast spokoju pojawiają się jednak wyrzuty sumienia. Bo jak to tak… Leżeć z książką, kiedy zawsze było się w ruchu? Wyjść na spacer bez celu, gdy przez lata każda minuta była zaplanowana? Spotkać się z przyjaciółką w środku tygodnia, zamiast segregować sterty prania?

A przecież to Twój moment. I masz prawo go przeżyć bez poczucia winy. Tylko… jak się tego nauczyć? Sprawdź, jak zwolnić tempo życia i znaleźć czas dla siebie po 50!

wyrzuty_sumienia_manuka

  1. Zawsze dla innych – dziś wreszcie dla siebie
  1. Zmienia się życie – zmienia się rola. Jak zwolnić tempo życia?
  1. Radość bez pośpiechu – nowa jakość codzienności
  1. Wnuki? Tak. Ale na własnych zasadach: bez obowiązku, z miłością
  2. Cisza, która nie boli – tylko koi. Po latach hałasu wreszcie słychać siebie
  1. Tak naprawdę to wcale nie jest zwolnienie tempa. To własne tempo
  1. Pokolenie obowiązku? Już nie. Pokolenie świadomego wyboru
  2. FAQ: Życie po odchowaniu dzieci

Zawsze dla innych – dziś wreszcie dla siebie

Przez lata zawsze żyłaś dla innych: dzieci, partnera, rodziców, znajomych, współpracowników, sąsiadów… Twoja codzienność po pięćdziesiątce wygląda jednak inaczej, prawda? 

Dzieci dorosły, telefon już co chwilę nie dzwoni, obowiązki domowe przestały się piętrzyć. Być może nadal pracujesz zawodowo, lecz to tylko kropla w morzu Twoich wcześniejszych zajęć. Masz sporo czasu dla siebie, który możesz spędzić dokładnie tak, jak masz ochotę. Co Cię powstrzymuje? 

Latami na pierwszym planie: dom, praca, dzieci, wszystko naraz

Latami żyłaś w ciągłym biegu i nie miałaś nawet chwili, aby zwolnić. Dom – zawsze ogarnięty, posprzątany, gotowy na przyjęcie gości. Praca – dopięta na ostatni guzik, nawet kosztem przerw czy wolnego. Dzieci – czyste, nakarmione, nauczone, spakowane na wycieczkę. Wszystko naraz, wszystko na Twojej głowie. Nawet gdy brakowało sił, zaciskałaś zęby i działałaś dalej. 

„Wolne” dopiero po wszystkim – i to raczej z wyrzutami sumienia

Nagle jest ciszej. Spokojniej. Zupełnie inaczej. Możesz usiąść na kanapie z herbatą w dłoni i po prostu włączyć ulubiony serial. Możesz położyć się na popołudniową drzemkę. Możesz zrobić sobie długą kąpiel w pianie. 

I choć to właśnie o tym marzyłaś w trakcie nieprzespanych nocy z maluchami – teraz nie umiesz się tym cieszyć. W głowie pojawia się pytanie: czy to w porządku, że NIC nie robię? W końcu „nieproduktywne zajęcia” dają Ci poczucie marnowania czasu. Okazuje się, że to dość normalna reakcja organizmu przyzwyczajonego do życia w ciągłym biegu. Ten kulturowy nacisk na efektywność wpływa nie tylko na Ciebie. 

Jak podkreśla dr Joanna Heidtman w wywiadzie dla magazynu Zwierciadło.pl:

„Jeżeli człowiek przez dłuższy czas – miesiące czy lata – nie przełącza się z systemu mobilizacji na system regeneracji, organizm się w końcu do tego adaptuje i normą staje się dla niego bycie w napięciu” [1].

Możesz jednak sprawić, by odpoczynek po pięćdziesiątce przynosił Ci spokój, radość i nową energię. To może wymagać zmiany myślenia, świeżego podejścia, czasami nawet psychoterapii... Ale warto! 

odpoczynek_z_miodem_manuka

Zmienia się życie – zmienia się rola. Jak zwolnić tempo życia?

Czy wiesz, że zgodnie z ankietą United Students aż 98% rodziców doświadczyło objawów syndromu pustego gniazda [2]? Chociaż na początku zwykle wiąże się z negatywnymi emocjami (tęsknota, smutek, żal, pustka), po czasie wiele osób zaczyna zastanawiać się nad własną tożsamością. 

Gdy dzieci opuszczają dom rodzinny, rodzice zderzają się ze swoim własnym JA. Mogą skupić się na sobie, własnych pragnieniach, marzeniach, celach. Życie po odchowaniu dzieci może być naprawdę piękne!

Dzieci dorosły. Ty możesz dorosnąć do swoich marzeń

Jak zwolnić tempo życia? Jak znaleźć radość i spokój w codzienności? Jak odnaleźć własną tożsamość – już nie tylko i wyłącznie jako rodzica? Na początek zadaj sobie kilka ważnych pytań. Pomogą Ci zrozumieć, czego naprawdę potrzebujesz. 

  • Co sprawiało mi radość, zanim przyszły obowiązki?
  • Jakie jest moje największe marzenie?
  • Jakie małe rzeczy sprawiają, że czuję się dobrze, spokojnie?
  • Czego mi brakuje na co dzień? Ciszy? Towarzystwa? Ruchu? Kreatywności?
  • Czego chcę się nauczyć dla siebie, nie dla innych?
  • Jak wyglądałby mój idealny dzień?
  • Co mnie fascynuje, porusza, daje radość?
  • Czy traktuję siebie z taką samą troską, jak traktuję innych?
  • Czego lub kogo nie chcę już w swoim życiu?

Już nie muszę – ale mogę. I to robi różnicę

Przypomnij sobie, kim była ta osoba sprzed 20–30 lat. Czym się pasjonowała, co lubiła, czego chciała doświadczyć. I zrozum, że nadal ma szansę spełnić wiele z tych marzeń. Tylko tym razem już z większym doświadczeniem i wiedzą życiową. A jednocześnie bez presji, bez pośpiechu i bez napięcia. To właśnie teraz możesz dokonywać wyborów dla siebie. Nie dlatego, że trzeba. Dlatego, że chcesz. I to robi ogromną różnicę.

Radość bez pośpiechu – nowa jakość codzienności

Czas dla siebie po 50 to dar, z którego naprawdę warto korzystać. Eksperci podkreślają, że odpoczynek to część codzienności. To jeden z priorytetów, który pomaga dłużej zachować sprawność, zdrowie fizyczne i psychiczne oraz radość życia. Jak podkreśla psycholożka i seksuolożka Malwina Grochala w wywiadzie dla czasopisma „Panaceum”:

„Ważne, żeby pamiętać, że nie musi to być warsztat rozwoju osobistego czy ćwiczenie jogi w lesie, to może być zwyczajne siedzenie na kanapie czy patrzenie przez piętnaście minut w sufit, spokojne oddychanie lub przejrzenie czasopisma, które czeka na nas od pół roku. Nie musimy odpoczywać w ambitny sposób” [3]. 

radosc_z_zycia_manuka

Codzienne rytuały dla lepszego samopoczucia

Nie musisz wywracać życia do góry nogami (wyprowadzka dzieci to już wystarczająca rewolucja), aby poczuć się lepiej. Pozwól sobie na spokój chociaż 15–30 minut dziennie. A jeśli naprawdę nie potrafisz odpoczywać – na początek wpisz relaks w kalendarzu, jako zadanie do wykonania. Co możesz robić tylko dla siebie?

  1. Łyżeczka oryginalnego Miodu Manuka o poranku i chwila ciszy przy oknie. 
  2. Rozdział książki z kubkiem ulubionej herbaty.
  3. Wieczorne zapiski w pamiętniku czy notesie. 
  4. Taniec przed lustrem do ulubionej piosenki. 
  5. Popołudniowa drzemka bez wyrzutów sumienia. 

To drobne prezenty, które możesz dać sobie każdego dnia. Bo dbanie o siebie nie jest egoizmem – to podstawowy gest troski. 

Szukasz inspiracji? Sprawdź artykuł: Poranne rytuały – jak żyć w zgodzie z naturą?

Ogród, książka, wyjazd w środku tygodnia – dlaczego nie?

Codzienność po pięćdziesiątce wreszcie może kręcić się wokół Ciebie! Wcześniej rytm życia wyznaczał głównie kalendarz szkolny. Teraz nie jesteś już związana wakacjami, feriami i zajęciami pozalekcyjnymi. 

Szczególnie gdy nie pracujesz zawodowo, masz czas na własne drobne przyjemności. A jeśli nadal jesteś aktywna także i na tym polu – pracuj po to, aby żyć. Nigdy odwrotnie. 

Jak zwolnić tempo życia? Zamiast myśleć: „Nie wypada”, „To nieproduktywne”, „Co ludzie powiedzą”, odważ się na robienie tego, co naprawdę sprawia Ci przyjemność. 

Dlaczego nie spędzić niedzielnego poranka w ogrodzie, bez pośpiechu? Dlaczego nie poczytać książki w ciągu dnia – nie z obowiązku i aby rozwinąć się zawodowo, ale dla czystej przyjemności? Dlaczego nie wsiąść w pociąg, aby pojechać na jednodniowy wypad, nawet jeśli weźmiesz urlop w ciągu tygodnia?

Posiłki, które nie muszą być „na szybko”

Nie musisz już gotować z zegarkiem w ręku, by idealnie zdążyć na powrót dzieci ze szkoły, treningu czy innych zajęć dodatkowych. Jeśli masz ochotę – gotuj, eksperymentuj, smakuj. Baw się nowymi przepisami. 

To nie znaczy, że musisz spędzać pół dnia w kuchni. Chodzi raczej o zmianę nastawienia i podejścia do posiłków. Możesz celebrować nawet prostą zupę.

Daj się zainspirować! Sprawdź pomysły na śniadania: 5 słodkich śniadań z Miodem Manuka, które odmienią Twój poranek. 

Wnuki? Tak. Ale na własnych zasadach: bez obowiązku, z miłością 

Czas z wnukami to przywilej, nie przymus. Nie jesteś pełnoetatową opiekunką, która musi być na każde zawołanie. Opieka nad wnukami to nie obowiązek – to chwile pełne miłości, radości, przyjemności i bliskości. Masz prawo stawiać granice i budować więź bez jednoczesnego wyrzekania się siebie, swoich pasji i czasu na odpoczynek. 

wnuki_miod_manuka

Cisza, która nie boli – tylko koi. Po latach hałasu wreszcie słychać siebie

Przez lata było głośno. Krzyki dzieci, rozmowy przy obiedzie, budziki, telefony… I chociaż życie po odchowaniu dzieci może wydawać się ciche – ta cisza nie musi oznaczać smutku i pustki. To moment, w którym możesz się zatrzymać. I przestrzeń, która pozwala Ci wsłuchać się w swoje wnętrze.

Własny rytm – codzienność, która nie goni, tylko prowadzi

Zamiast wstać o 5:30 i szykować śniadanie dla całej rodziny – śpisz do 7:30 i przed pracą zadowalasz się kawą. Zamiast robić zakupy w sobotę, w tłumie, wybierasz się do sklepu w ciągu tygodnia. I to tuż przed snem! A może, zamiast czytać książkę o rozwoju osobistym, po prostu oglądasz serial (nawet jeśli wcześniej wydawał się stratą czasu)...

Zaczynasz żyć inaczej. Zgodnie z własnym rytmem, który pasuje do Twojej codzienności. Pozwól sobie na to, nawet jeśli na razie czujesz zagubienie i wyrzuty sumienia. 

Tak naprawdę to wcale nie jest zwolnienie tempa. To własne tempo

Możesz namalować pierwszy obraz, zapisać się na taniec, pojechać w samotną podróż pociągiem, nauczyć się nowego języka, pisać pamiętnik, pielić ogródek… Odpoczynek po pięćdziesiątce może przyjąć dowolną formę. 

Nie muszę już niczego udowadniać – mogę po prostu być

Przez godzinę dziennie chcesz po prostu leżeć i nic nie robić? To również doskonała opcja. Nie musisz nikomu udowadniać, że masz wartość. Bo masz ją nawet bez listy zadań do zrobienia, bez skrupulatnie zaplanowanego dnia i bez doby wypełnionej obowiązkami. To nie lenistwo. To regeneracja!

Pokolenie obowiązku? Już nie. Pokolenie świadomego wyboru

Życie dla pracy, dla dzieci, dla innych… Koniec z tym! Przełam schematy wpajane Ci od lat. Bądź sobą i skup się na tym, co daje Ci radość. Naucz się odpoczywać, krok po kroku, minuta po minucie. Nawet jeżeli na początku oznacza to wpisanie relaksu w kalendarzu. A jeśli czujesz, że to dla Ciebie zbyt dużo – skonsultuj się z psychoterapeutą, który pomoże Ci zbudować nowe nawyki i znaleźć równowagę. 

FAQ: Życie po odchowaniu dzieci

Co jeszcze warto wiedzieć o codzienności po pięćdziesiątce? Sprawdź odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania. 

Czy to normalne, że czuję się „trochę zagubiona” po odejściu dzieci z domu?

Tak, to zupełnie normalne. Większość rodziców musi poradzić sobie z syndromem pustego gniazda, który może przybierać różne formy. Jeśli to jednak dla Ciebie zbyt trudne, nie wahaj się prosić o pomoc. 

Jak odpoczywać bez poczucia winy?

Na początku uświadom sobie, że odpoczynek to naturalna potrzeba – jak jedzenie. To nie jest nagroda za pracę czy oznaka lenistwa. Masz prawo do odpoczynku na własnych zasadach, by zregenerować siły i odzyskać energię. 

Czy relacja z wnukami może wyglądać inaczej niż kiedyś z dziećmi?

Tak, relacja z wnukami zwykle wygląda inaczej niż relacja z własnymi dziećmi. To inny typ więzi, jednak również piękny i dający satysfakcję. 

Czy muszę coś robić, by „dobrze wykorzystać czas”?

Nie! Chociaż współczesna kultura wpaja przekonanie, że nie można „marnować czasu”, czasem największą wartością jest po prostu bycie. Nie musisz robić niczego specjalnego, by Twój czas miał znaczenie. 

Czy odpoczynek musi być aktywny?

Nie! Jeśli masz ochotę, możesz po prostu leżeć, siedzieć, spać czy oglądać serial. Warto mieć jednak różne sposoby na odpoczynek, aby w pełni się zregenerować. Przykładowo dr Saundra Dalton-Smith wymienia 7 rodzajów odpoczynku (psychiczny, sensoryczny, twórczy, emocjonalny, towarzyski, duchowy oraz sen) [4].

Jak nie czuć się „niewidzialnym” w społeczeństwie po 50?

Twój wiek to Twoja siła – masz większe doświadczenie, wiedzę życiową i samoświadomość. Nie bój się wychodzić do ludzi i pokazywać im, kim naprawdę jesteś. Nawet jeśli to oznacza poszerzenie swojej strefy komfortu.

Źródła:
[1] www.zwierciadlo.pl/psychologia/483844,1,bezczynnosc-i-odpoczynek-sa-rownie-istotne-jak-praca--mowi-dr-joanna-heidtman.read
[2] www.unitegroup.com/articles/what-weve-learned-about-empty-nest-syndrome
[3] www.termedia.pl/mz/Odpoczywac-trzeba-umiec,52597.html
[4] www.zdrowie.wprost.pl/psychologia/rozwoj-osobisty/10413321/jakie-formy-odpoczynku-zalecaja-eksperci-jest-ich-az-7.html
www.wydawnictwo.ignatianum.edu.pl/sites/wydawnictwo/files/publikacje_pdf/poznac_siebie-.pdf
www.kobieta.onet.pl/wiadomosci/tak-nieodpoczywamy-na-urlopie-siedze-nad-basenem-i-zerkam-na-zegarek/j1bec2v
www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2012/K_008_12.PDF
www.zwierciadlo.pl/listy-do-psychologa/534542,1,jak-nauczyc-sie-odpoczywac-bez-wyrzutow-sumienia.read
www.researchgate.net/publication/359503230_Syndrom_pustego_gniazda_malzenstwo_i_rodzicielstwo_po_usamodzielnieniu_sie_dzieci

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium